Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z listopad, 2020

Rok 2020

  " Nie możesz zatrzymać fal,   ale możesz nauczyć się surfować"                                                                                                Jon Kabat-Zinn   Nieporadnie serfuję. Od marca, z krótką przerwą na wakacje, podczas których udało mi się skraść trochę, pachnącej jeziorem, wolności. Praca, dom, ciągły bałagan, brak maseczek, lekcje za ścianą, jedno biurko na spółkę z mężem. Kwietniowe nielegalne spacery do lasu, brak maseczki. Strach. Brak zleceń.  Odrosty. Godziny dla seniorów (raz nawet udawałam, że to moje godziny, kiedy dorwały mnie w samym środku wielkiego marketu). Brak maseczki.   W końcu choroba  dzieci. Ta choroba. Większy strach. Kaszlący mąż. Ból głowy. Niepewność, kruchość. Rozpaczliwa tęsknota za własnym kawałkiem planety.. i za wyjściem z domu, chociażby po to, aby wyrzucić śmieci. Sami wiecie. Świat 2020.    Coraz dłuższe , niespieszne sobotnie poranki, w sumie poniedziałkowe, wtorkowe i czwartkowe  też. Godzinne rozmowy telefoniczne.